Przy garach
Grzybowa kuchnia. Przepisy godne samego Makłowicza. Gotuje Szefowa i przyjaciele.
-
Flaczki z boczniaków
Myco-flaczki Składniki:
- 50 dag boczniaków,
- 4 marchewki, 3 pietruszki, 2 nieduże pory
- 2 cebule
- średniej wielkości seler,
- 3 kostki bulionu warzywnego, 2 łyżki oliwy,
- natka pietruszki
- mielona papryka
- sól
- pieprz,
Przygotowanie:
- Jarzyny umyć i obrać. Cebule i pory pokroić w półplasterki i poddusić na oliwie
- Resztę warzyw pokroić w wąskie paski, zalać dwoma litrami wody i zagotować.
- Dodać umyte i pokrojone w paski boczniaki, podduszone cebule i pory oraz bulion.
- Gotować, aż grzyby będą miękkie. Doprawić do smaku solą, pieprzem i papryką. Na talerzu posypać zupę posiekaną natką pietruszki.
-
Boczniaki w panierce jak schabowe
Myco-tlet Składniki:
- świeże i duże boczniaki,
- jajka, 2
- bułka tarta
- sól
- pieprz
- olej
Przygotowanie:
- Boczniaki płuczemy pod bieżącą wodą i osuszamy ręcznikiem papierowym
- Przyprawiamy do smaku solą i pieprzem.
- Moczymy w roztrzepanych jajkach i panierujemy w bułce tartej.
- Smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron.
Smasznego 🙂
-
Boczniakowa (zupa:)
Użyj:
- 5 dużych i świeżych boczniaków, które wydłubiesz z podłoża do hodowli grzybów w domu
- jedna marchewka, duża lub mała, jaką wolisz
- pietruszka (j/w)
- seler (kawałek)
- 4 ziemniaki (jak małe to siedem i pół)
- 2 kostki rosołowe albo kadłubek z kuraka i przyprawy
- pół cebulki (oby nie była gorzka)
- pół łyżki masła
- listka bobkowego, ziela angielskiego, pieprzu tam dosypać, lubczykiem suszonym okrasić
- 2 łyżki śmietany lub jogurtu
Przygotowanie: (zakładamy, że masz podstawowe pojęcie o gotowaniu, nie jesteśmy Magdą [besos], żeby uczyć od podstaw)
Nastaw wodę w garze, warzywa, oprócz cebulki, pokrój tak jak lubisz, wrzuć szczątki kuraka lub te nieszczęsne kostki rosołowe i gotuj aż to wszystko zmięknie.
Potem listka bobkowego, ziela angielskiego, pieprzu tam dosypiesz, lubczykiem suszonym okrasisz i poczekasz aż puści aromaty. Ziemniaki obierzesz, pokroisz w kostkę, dorzucisz, pogotujesz piętnaście minut.
(Ziemniaczki kroimy drobno, to nie wojskowa kantyna)
Cebulkę pokroisz w piórka i zeszklisz na maśle. Dorzucisz pokrojone w paski boczniaki i podsmażysz.Kiedy już wszystko będzie cudownie pachniało, dodasz to co podsmażone, możesz doprawić sosem sojowym jasnym, troszkę śmietany, chlebek z chłodnym masełkiem i koperkiem i voilla! Smasznego.